wtorek, 19 lutego 2013









mnie badała też nie była zła. Może nie promieniowała szczęściem i miłością, ale można było wyczuć od niej sympatię.
-Ludzie w tym zawodzie muszą być twardzi, żeby nie dać sobie wchodzić na głowę – mawiał zawsze Adam, kiedy skarżyłam się na higienistkę (Pigułę, ale mama nie pozwala mi tak na nią mówić).







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz